Tłusty czwartek 2013 – przepisy z Ziołowego Zakątka:)

Oceń ten post
Kategorie:
Podziel się z innymi:

 

Dzień dobry,

Zostało mi 10 dni do dokończenia pracy magisterskiej.

Zrobiłam to, co zrobiłaby każda rozsądna, dorosła i odpowiedzialna osoba  na moim miejscu.

Wyciągnęłam stolnicę i zaczęłam piec faworki podług przedwojennego przepisu Marji Disslowej.

Faworki zostały upieczone, zdegustowane, lecz jeszcze nie sfotografowane. Zanim pojawią się na Ziołowym Zakątku, zaostrzę Wam apetyt kilkoma propozycjami na Tłusty Czwartek.

Szczerze mówiąc, teraz myśląc o Tłustym Czwartku wiem, że zjadłabym curry :-)

Mam nadzieję, iż do jutra przyjdzie mi znów ochota na pączki i faworki – bo przecież wiadomo jak chcesz mieć porządnie zrobione, musisz sobie zrobić sam!:-)

Pozdrawiam Was pięknie!

1. Najlepsze pączki z ziemniakami Zawsze udające się pączki z ziemniakami: mój absolutny hit. Przygotowuję już od trzech lat. Nie trzeba wielu jajek, ani cudów na kiju, żeby się udały. Jeśli zaczynacie przygodę z pączkami – polecam! A wyglądają tak:

 

 

2. Gulab jamonrodzaj indyjskich mini-pączków, nasączonych w syropie kardamonowym. Bardzo delikatne i rozpływające się w ustach! Super alternatywa dla tradycyjnych pączków! Przepis możecie pobrać z Magazynu Archipelag, do którego piszę (strona 84) – przepis do pobrania tutaj. Dodatkowo, załączyłam Wam skany stron – jeśli potrzebujecie powiększenia przepisu, wystarczy w nie kliknąć.

3. Słoniowe uszy – rodzaj irańskiego chrustu z wodą różaną. Coś pomiędzy faworkami a chrupiącymi ciasteczkami. Też fajne! Również z czasopisma Archipelag (numer 6). Dla Waszej wygody podaję tylko stronę z przepisem.

 

4. Ciasteczka imbirowe : propozycja dla tych (o ile tacy są), którzy mają dość pączków :-) Kruche, słodkie i ciągnące się zarazem ciasteczka!

 

5. Popcorn z karmelem – trochę na modłę amerykańską :-)

 

6. Faworki Marji Disslowej: robią się:)