Czekoladowy syrop z bzu czarnego. Obłędnie pyszny sposób na przeziębienie.

Oceń ten post
Podziel się z innymi:

Dzień dobry.

Będziemy robić czekoladowy syrop z bzu czarnego!

„Ale jak to? To nie dla mnie, nie mam bzu, nic z tego nie będzie, idę czytać coś innego!” – takich wymówek nie przyjmuję. Bez czarny można kupić tak samo, jak inne rzeczy do jedzenia… Może niekoniecznie tak łatwo, jak, powiedzmy sobie, przyprawy. Może trzeba się troszkę nagimnastykować, bo nie zawsze jest dostępny od ręki, ale jest! Kupicie go w sklepach zielarskich, ze zdrową żywnością, przy odrobinie szczęścia w aptece. Jest w postaci małych, suszonych kuleczek, które wyglądają jak malutkie rodzynki albo miękkie owoce jałowca. Jeśli już wpiszecie bez czarny na listę swoich zakupów, to przy okazji upewnijcie się, że macie pod ręką dobrej jakości kakao. Będziemy bowiem robić fantastyczny czekoladowy syrop z bzu czarnego. 

Można go pić na zdrowie, ale równie dobrze jako oh-tak-hipsterski dodatek do deserów (lodów, gofrów). Żartuję ;) Nie musi być hipsterski. Jest pyszny! Nie wiem dlaczego, ale kojarzy mi się z motywami z Alicji z Krainy Czarów. Zupełnie magiczny 😊. 

Czekoladowy syrop z bzu czarnego na przeziębienie

Na szczęście jednak za działanie tego syropu jest odpowiedzialna nie tylko magia :-). Bez czarny ma lekkie działanie przeciwbakteryjne i antywirusowe i świetnie nadaje się do profilaktyki przeziębieniowej oraz we wczesnych fazach infekcji. Może być używany także przez dzieci (więcej o bzie dla dzieci przeczytacie tutaj https://klaudynahebda.pl/domowe-zelki-na-przeziebienie-nie-tylko-dla-dzieci/ ). 

Zapewniam Was, że syropowi przygotowanemu w ten sposób nie oprze się żaden łasuch :). Jeśli jednak chcecie uzyskać właściwości nieco inne niż doznania smakowe, to pamiętajcie, że dawka profilaktyczna syropu to 3-4 łyżki dziennie (dla dorosłych, dla dzieci połowę), zaś kiedy już jesteśmy w fazie przeziębieniowej to łyżka co godzinę – półtorej (dzieci pół). Nie zadziała, jeśli wypijecie pół kubka rano: trzeba po troszeczku i metodycznie. 

Do syropu dodatkowo dodaliśmy kakao (świetnie smakuje i też działa wzmacniająco) oraz korzenne przyprawy, aby nieco wzmocnić jego działanie. Zwłaszcza w przypadku zalegającej w płucach wydzieliny i bólu gardła. Bez czarny działa wspomagająco, wykazuje dobre działanie synergistyczne z imbirem i chilli :) 

Gotowi? 

 

Przez przypadek potrąciłam flaszeczkę z syropem. Nic to jednak – możecie zobaczyć konsystencję :)

czekoladowy syrop z bzu czarnego

Uwagi techniczne

Początkowa faza przygotowania syropu jest dokładnie taka sama, jak bazy do żelków. Bazę możecie więc wykorzystać na dwa sposoby :) 

Ilość cukru (lub ewentualnie miodu – ja proponuję miód z cukrem pół na pół) zależy od tego, jaką chcecie mieć konsystencje oraz od tego, jak pragniecie przechowywać Wasz syrop. Jeśli Wam nie przeszkadza, że będzie stał przez tydzień w lodówce, wystarczy niewielka ilość cukru (który ma właściwości konserwujące) – 1/4 kubka cukru na 1 kubek naparu (ale wtedy będzie rzadki). Jeśli interesuje Was dłuższa trwałość (powiedzmy miesiąc), wtedy trzeba podnieść ilość cukru do 50-60%. Są również przepisy, które pozwalają utrzymać syrop nawet pół roku (wtedy robimy bardzo, bardzo gęsty syrop z 200-300% cukru), ale osobiście nie stosuję tej metody. Dawkowanie syropu jest dość szczodre i wydaje mi się, że nie ma sensu wywoływać niepotrzebnie szoku cukrowego :) 

Jeśli macie dużo czasu, możecie noc wcześniej namoczyć suszone owoce bzu w zimnej wodzie. Jeśli macie sok, który zrobiliście sami, możecie po prostu go podgrzać, dodać przyprawy i kakao (i ewentualnie uzupełnić cukrem :)). 

W przepisie używam surowego kakao nieodtłuszczonego (uwielbiam!). Dajcie najlepsze jakie macie, najlepiej ciemne (żadne tam napoje kakaowe – wiem, że dzieci je lubią, ale tutaj chcemy mieć prawdziwe kakao). 

 

Obłędnie pyszny i zdrowy czekoladowy syrop z bzu czarnego

Zanim zabierzesz się do pracy, przeczytaj uwagi techniczne:)

Składniki:

  • 100 g owoców suszonego bzu
  • 2,5-3 litry wody (najlepiej miękkiej, filtrowanej)
  • 1 łyżeczka przypraw, jakie lubicie (suszony cynamon, gałka muszkatołowa, zielony kardamon, imbir, kurkuma – co Wam pasuje, byle świeże i dobrej jakości)
  • 4-5 łyżek dobrego, ciemnego kakao (lub do smakupogotujecie, to zobaczycie)

Dodatkowo:

  •  1/4 kubka cukru lub 4-5 porządnych łyżek miodu na każdy kubek odparowanego (o tym za chwilę) wywaru.
  • alternatywnie cukier + 1 łyżka miodu. Jak Wam smakuje :)

Przygotowanie:

Owoce bzu zalewamy miękką wodą i gotujemy przez około godzinę lub do czasu, aż płyn zmniejszy objętość o połowę. Na początku doprowadzamy całość do wrzenia, potem pozwalamy, aby „pyrkało”. Jeśli na wierzchu zobaczymy szumowiny, nie zbieramy ich, ponieważ to wartościowe części owoców bzu. 

Kiedy już odparujemy, ile trzeba, przecieramy wszystko przez sitko o drobnych oczkach (to bardzo łatwe, nie znoszę przecierać, ale nawet mi szybko idzie). 

Odmierzacie teraz płyn za pomocą kubków czy szklanek (kubkiem wygodniej :)) i wlewacie z powrotem do garnka. Dodajecie też przyprawy i kakao.  Ja robię tak, że najpierw dodaję cukier albo połowę miodu i gotuję przez 10-15 minut na małym ogniu, aż wszystko się dobrze połączy. Jeśli widzę, że jest za mało słodkie, dodaję więcej cukru. Gotujecie przez 10-15 minut lub do czasu, aż zgęstnieje. 

Jeśli używam miodu, to drugą połowę dodaję wtedy, kiedy syrop nieco przestygnie (poniżej 50 stopni), ponieważ chcę w miarę możliwości zachować właściwości miodu. 

Czekoladowy syrop z bzu czarnego przelewamy do czystych, wysterylizowanych buteleczek. 

Spokojnie przetrwa w lodówce 1-2 tygodnie. Jeśli dacie więcej cukru, nawet dłużej. O ile go wcześniej nie zjecie. A zjecie :) 

Więcej naturalnych przepisów znajdziesz tutaj:

Pobierz PDF 10 przepisów na naturalne sposoby na katar i przeziębienie

Pobierz ściągawkę o 10 przepisach na naturalne sposoby w walce z przeziębieniem i otrzymaj dostęp do naszych WSZYSTKICH darmowych ściągawek! Zapisz się do newslettera w formularzu poniżej. Będziemy dawać znać, kiedy pojawi się nowy artykuł na blogu lub do sklepu wskoczy nowa mikstura. Na pewno będziesz na bieżąco ze wszystkimi promocjami i ploteczkami z Zespołu Alchemiczki!

Podobał Ci się ten post? Podziel się nim z innymi!