Poznaj olejek tymiankowy

Dzień dobry.

Zapraszam Cię dziś do zapoznania się z jednym z moich ukochanych olejków eterycznych – olejkiem tymiankowym. Jest to jeden z olejków, dzięki którym zainteresowałam się aromaterapią. Z powodzeniem używam olejku tymiankowego od kilku lat i zarówno ja, jak i moi najbliżsi, wielokrotnie przekonaliśmy się o jego skuteczności. 

Kiedy chcesz mieć olejek tymiankowy pod ręką? Zwłaszcza wtedy, kiedy masz do czynienia z infekcjami górnych dróg oddechowych (zwłaszcza krtań i oskrzela), katarem czy skórnymi infekcjami bakteryjnymi/grzybiczymi. Jednym słowem: przydaje się w okresie od jesieni do wiosny. 

Jestem przekonana, że bez względu na to, czy zdecydujesz się na zakup olejku u mnie czy u innego sprzedawcy (tylko proszę, wybierz produkt dobrej jakości – tymianki są często fałszowane), znajdziesz w tym poście wiele ciekawych informacji. Olejkowi tymiankowemu warto dać szansę! W tym wpisie przemycę dla Ciebie sporo tymiankowej wiedzy, zachęcam także gorąco do obejrzenia filmów na YouTube, które przygotowałam z myślą o tych, którzy chcą wiedzieć o tymianku więcej! 

Zapraszam Cię serdecznie! 

Olejek tymiankowy – wszystko, co chcesz wiedzieć*.

Żartowałam, będzie jeszcze kilka filmów na ten temat.

Z pamiętnika astmatyka, czyli moje pierwsze spotkanie z olejkiem tymiankowym

Jeśli masz astmę albo kogoś chorego w rodzinie, myślę, że zrozumiesz, o czym piszę. Masz sobie astmę, która nie daje Ci się we znaki. Jest w porządku. DO CZASU. Do czasu pierwszego, jesiennego przeziębienia. Najpierw sobie troszkę kaszlesz i masz katar, a kilka godzin później czujesz, że masz problemy z oddychaniem i w sumie zaczynasz czuć, że w Twojej klatce piersiowej są oskrzela. To bardzo zły znak. 

Dzień później zwykłe przeziębienie może kończyć się antybiotykiem, sterydami, wiszeniem na nebulizatorze (jeśli nie wiesz, co to jest, zobaczysz na filmie) i dziękowaniem nauce i naukowcom za wymyślenie tych wszystkich leków, które pozwalają Ci oddychać. Jednym słowem: jeśli nie dopilnujesz, zwykłe dla innych przeziębienie kończy się napadem astmatycznym, który ciężko kontrolować. 

Właśnie w takich ekstremalnych przypadkach stosowałam tymianek. Od kilku lat nie brałam antybiotyku, dosłownie tydzień temu wyprowadziłam się z podobnego stanu tymiankiem oraz olejkiem goździkowym. Potem olejek tymiankowy miałam okazję używać razem z moją Babcią oraz wśród bliższych i dalszych znajomych. Zapalenie krtani, oskrzela, katary i te historie. Stąd wiem, że olejek tymiankowy rzeczywiście działa (czasami trzeba go wspomóc, ale o tym powiemy sobie w następnym wpisie) i jest wart uwagi. 

Olejek tymiankowy do dyfuzji – naturalny antybiotyk

Coraz głośniej mówi się o nadużywaniu antybiotyków oraz antybiotykooporności. Olejek tymiankowy jest jednym z najlepiej badanych (w jednym rzędzie z oregano i goździkowym) pod kątem antybiotycznego działania. 

„Bakteriostatyczny efekt działania  [= hamujący rozwój bakterii, K.H] olejku tymiankowego jest użyteczny w unikaniu długotrwałego używania antybiotyków. Olejek tymiankowy jest zarówno bakteriobójczy jak i bakteriostatyczny, co czyni z niego kompletny antybiotyk”

Price, S., & Price, L. (2007). Aromatherapy for health professionals. Elsevier Health Sciences.

To tłumaczy, dlaczego czysty i dobrej jakości olejek tymiankowy, potrafi zdziałać bardzo wiele. Tłumaczy to także, dlaczego byłam w stanie wyprowadzić moją Babcię ze stanu praktycznie antybiotykowego („Jutro dostanie Pani antybiotyk” – zgadnijcie, co to oznacza dla już osłabionej osoby, która czeka na chemioterapię) do stanu „właściwie to poszłabym już dziś do kościoła”:-). 

Moja Babcia do olejku tymiankowego była potem tak mocno przekonana, że mówiła lekarzom uniwersyteckim: „A nie, dziękuję za te lekarstwa, ja tu mam wnuczkę, ona się zna, ma takie olejki i ona mnie tutaj wyleczy, antybiotyk to nie…”. Zgadnijcie, jak potem patrzyli na mnie lekarze, kiedy szłam na konsultacje (to powiem przy innej okazji, ale zawsze podkreślałam, że jestem ziołoznawcą i na szczęście traktowali mnie poważnie). Zawsze chętnie mówiła innym osobom o olejku tymiankowym i właściwie tylko dlatego pozwalam sobie przytoczyć ten cytat. 

Olejek tymiankowy może bardzo dużo. Jeśli trzeba, w synergii z oregano albo olejkiem goździkowym, potrafi jeszcze więcej. 

Zanim o właściwościach tymianku, jeszcze jedna, ważna rzecz!

Poznaj też korzyści zdrowotne stosowania olejku tymiankowego.

Jest wiele rodzajów olejków tymiankowych

Widzisz „olejek tymiankowy” na etykietce i pewnie myślisz „to po prostu olejek tymiankowy, nad czym się rozwodzić”. Załóżmy tutaj, że kupisz olejek tymiankowy najwyższej jakości, który nie jest zafałszowany, a fałszowany bywa, zwłaszcza syntetycznie produkowanym tymolem. W samym produkowaniu tymolu nie ma nic złego, jednak naturalne olejki eteryczne stosujemy po to, aby korzystać z synergii kilkudziesięciu związków występujących w nich naturalnie. 

Powiedzmy więc, że masz ten dobry tymianek. Czy to oznacza, że wszystkie olejki tymiankowe będą takie same? Nie! 

Tymianek wytwarza olejki eteryczne o zróżnicowanym składzie

Nie ma czegoś takiego jak jeden „olejek tymiankowy”, olejki tymiankowe bardzo różnią się między sobą. Jest to jeden z olejków eterycznych o największej zmienności.  W tym przypadku tymianek tymiankowi nierówny. 

Jedno nie ulega wątpliwości: profile zapachowe i chemiczne tymianków są zupełnie inne, pomimo, że – klucz programu – pochodzą z tej samej rośliny Thymus vulgaris (czyli tymianku zwyczajnego). Obydwa mają na etykietce napisane „naturalny olejek eteryczny/destylowany z Thymus vulgaris”, ale jeśli powąchasz zawartość obydwu buteleczek, zauważysz bez problemu różnicę. Ba! Myślę nawet, że jest szansa, że pomyślisz, iż są to olejki z zupełnie innej rośliny! 

Dlaczego tak jest? Właśnie dlatego, że ze względu na klimat/glebę/nasłonecznienie/porę zbioru/wysokość, na której rosła roślinka i milion innych czynników, ta sama roślina będzie produkować inne olejki. Żeby było ciekawiej, olejek tymiankowy, można pozyskiwać też z innych tymianków (np. Thymus zygis). 

To jeszcze nie wszystko! 

Chemotyp, czyli czego jest najwięcej w olejku tymiankowym

Aby było jeszcze bardziej skomplikowanie, olejek tymiankowy posiada różne chemotypy. Chemotyp, w dużym skrócie, określa główny składnik danego olejku. Tymianek ma siedem rozpoznawanych w handlu chemotypów i każdy z nich będzie miał inne właściwości. Tymianek w moim sklepie to klasyczny chemotyp tymol (to właśnie tymol słynie z właściwości przeciwbakteryjnych i dobrze robi drogom oddechowym), ale można spotkać m. in. karwakrol, karwakrol/thymol thujanol, borneol, linalool… I tak, każdy będzie działał troszkę inaczej. 

Żeby było jeszcze zabawniej, na rynku dostępne są czasem tymianki oczyszczone (najczęściej takie stosuje się do przemysłu spożywczego i również mogą nazywać się „białe” lub „czerwone”), które poddawane są dodatkowym procesom technologicznym, aby uzupełnić lub dodać określone frakcje. Naprawdę, szaleństwo! 

Tymianki tymolowe są mocno przeciwbakteryjne

Tymianki o chemotypie tymol (lub też tymol/karwakrol) należą do bardzo mocno przeciwbakteryjnych. Określane są czasem wszystkie mianem „tymianków czerwonych”. Pewnie dlatego, że jeśli wlejecie kilogram do szkła laboratoryjnego, zobaczycie bursztynową barwę, czasem wpadającą w rudy. 

Czym się różni tymianek czerwony od białego? Olejkiem z tymianku czerwonego nazywa się olejek eteryczny powstały z pierwszej destylacji roślin. Jest to bardzo mocna i skoncentrowana esencja tymiankowa w kolorze czerwonym (stąd nazwa). Natomiast tymianek biały powstaje w procesie dalszej destylacji tymianku czerwonego. W związku z czym jest bezpieczniejszy i łagodniejszy do nałożenia na skórę, dlatego zdecydowaliśmy się, aby właśnie taki tymianek sprzedawać w naszym sklepie. 

Ten rodzaj olejku tymiankowego jest drażniący dla skóry (nie stosować bez rozcieńczenia, poważnie!), mocno przeciwbakteryjny i przeciwzapalny, pełen tymolu dobrze robi górnym drogom oddechowym. 

Należy do grupy tzw. „hot oils” (olejków gorących) i dlatego trzeba uważać, żeby nie nałożyć sobie go bezpośrednio na skórę oczy itp. 

O tym, jak stosować olejek tymiankowy, powiemy sobie następnym razem. 

Teraz czas na krótkie podsumowanie. 

Olejek tymiankowy – ściąga. To, co chcesz wiedzieć:

•  olejki tymiankowe są bardzo różnicowane,
•  prawidłowo stosowany ma bardzo mało przeciwwskazań,
•  jest stosowany w przemyśle spożywczym do doprawiania potraw (nie myl z wewnętrznym zastosowaniem!),
•  chemotyp tymol jest mocno przeciwbakteryjny,
• należy do grupy olejków drażniących,
• jest niezwykle wydajny i mniej znaczy więcej,
• świetnie sprawdza się w przypadkach infekcji górnych dróg oddechowych, krtani, kataru itp.,
• jest używany do pielęgnacji skóry tłustej, łojotokowej itp.,
• można używać na wiele sposobów, właściwie od 3 m-ca życia,
• dobrze miesza się z pomarańczą. Bywa stosowany w parze z olejkiem z oregano i olejkiem goździkowym, ale to już jest naprawdę ostre kombo.

Olejek tymiankowy w moim sklepie

Tymianek biały, pochodzący z Europy Zachodniej: słodki i z moich doświadczeń bardzo łagodny (nawet jak na chemotyp tymol), odpowiedni dla młodszych dzieci. Dodam od razu, że tymianek dobrze miesza się z pomarańczą (która ma właściwości wspomagające system odpornościowy, no i cudnie pachnie!). 

Jeśli chcesz mieć pod ręką ściągawkę o tym, jak używać olejku tymiankowego dla siebie i dla dzieci, zapisz się do naszego newslettera i odbierz dostęp do WSZYSTKICH ŚCIĄGAWEK (a jest ich kilka – o olejku z oregano, olejkach na zatoki itd.). Naprawdę WARTO!