Spis treści
Odkąd zaczęłam pisać o aromaterapii emocji, dostaję dużo pytań na temat olejku kadzidłowego. Czy rzeczywiście wystarczy z nim oddychać? Jak go używać w stresujących sytuacjach? Czy naprawdę pomaga na nerwy? W tym artykule odpowiadam na te i wiele innych pytań dotyczących olejku z kadzidłowca.

Olejek kadzidłowy – właściwości
Kadzidła i olejki kadzidłowe są jednymi z moich ulubionych surowców w aromaterapii. Olejek kadzidłowy jest to olejek eteryczny destylowany parą wodną ze żywicy drzewa Boswellia. Olejki kadzidłowe mogą być różne, w zależności od gatunku drzewa, z którego są pozyskiwane (np. Boswellia frereana, Boswellia sacra czy Boswellia serrata). Większość olejków kadzidłowych, jakie znajdziecie na rynku pochodzi z Afryki – głównie z Somalii i Etiopii.
Olejek kadzidłowy znany jest również jako olibanum lub frankincense – od starofrancuskiego franc encens, które można tłumaczyć jako „prawdziwe / szlachetne / czyste kadzidło”, czyli po prostu kadzidło wysokiej jakości.
Często nazywam olejek kadzidłowy “lasem w pigułce” lub “lasem w kropelce”, ponieważ na poziomie chemicznym zawiera związki (z grupy terpenów) podobne do tych, które znajdują się w iglastym lesie.

Olejek kadzidłowy – działanie
W tradycyjnej medycynie chińskiej (Traditional Chinese Medicine – TCM) kadzidło (wraz z mirrą) uważane jest za posiadające właściwości antybakteryjne oraz wspomagające krążenie krwi i jest stosowany m.in. w celu łagodzenia bólu.
W aromaterapii, olejki kadzidłowe stosuje się, aby wyzwalać emocje. I nie chodzi tu tylko o zapach, ale dzieje się to na poziomie biochemicznym. Olejek pozwala zwiększyć ukrwienie mózgu i ma działanie uspokajające – nie usypia i nie otumania, natomiast pozwala oczyścić myśli. Ja go polecam zwłaszcza osobom, które w wyniku przewlekłego stresu czują ogromne przytłoczenie i wyczerpanie, bo ich organizm potrzebuje regeneracji.
Jest to też olejek dobry na złość, gniew. Może się zdarzyć, że jak ktoś ma bardzo silne emocje, które bardzo długo w sobie trzymał, to wdychanie olejku kadzidłowego może wywołać u takiej osoby na przykład płacz. I wtedy na przykład niekoniecznie się go używa w miejscach publicznych, przynajmniej na początku.
Jak to się dzieje, że wdychanie olejku tak na nas wpływa? Podczas inhalacji dzieją się dwie rzeczy. Po pierwsze, olejek trafia do płuc i z płuc trafia do krwiobiegu. Następnie, trafia prosto do mózgu i pobudza różne jego części. Dzieje się to właściwie natychmiastowo. Dlatego aromaterapia jest metodą nie tylko bezpieczną i skuteczną, ale również o bardzo szybkim działaniu.
Olejek kadzidłowy – jak stosować?
Przede wszystkim nie polecam olejków kadziowych do kominków zapachowych. Generalnie kominki zapachowe nie dadzą Wam za bardzo aromaterapeutycznego działania w przypadku jakichkolwiek olejków. Natomiast olejki kadzidłowe są szczególnie delikatne i temperatura w takim kominku sprawi, że olejek szybko straci swój zapach i właściwości. Jak zatem używać olejku kadzidłowego?
Można go dodać do dyfuzora, ale wiadomo, nie każdy ma taki sprzęt (chociaż polecam – dobry dyfuzor to zupełnie inna jakość aromaterapii). Można olejek zakroplić na chusteczkę czy kawałek materiału i wdychać. Można wetrzeć w dłonie. Można dodać do kąpieli. A nawet wąchać prosto z buteleczki. Trzeba tylko pamiętać, że jeśli olejek ma mieć kontakt ze skórą, to należy go wcześniej rozcieńczyć w tzw. oleju bazowym (np. jojoba lub oliwie z oliwek).
Zobacz również:
- Jak szybko się uspokoić, gdziekolwiek jesteś – moja autorska technika oddychania na ukojenie nerwów.
- Kadzidło Frankincense – jak stosować? – o sztuce palenie kadzidła