Dzień dobry,
Chciałam Was dzisiaj zaprosić na deser rabarbarowy. Przygotowywałam go oczywiście z rabarbaru, tutaj znajdziemy także krem custard (właściwie wariację na jego temat) oraz chrupiące ciasto z migdałami na wierzchu.Deser wymaga nieco zachodu, jednak efekt jest bardzo ciekawy – niezbyt słodki, smaki dobrze się uzupełniają. Mamy słodki krem i orzeźwiający smak rabarbaru.
Czasem lubię przygotować coś specjalnego – ten deser nie należy do najłatwiejszych i w jego wykonanie trzeba włożyć trochę serca oraz planowania, jednak wydaje mi się, że właśnie na tym polega przyjemność gotowania! Dodam tutaj, że przepis pochodzi z książki w której jestem ostatnio zakochana po uszy The British Larder: A Cookbook For All Seasons i z której chcę przygotować prawie wszystko!:)
Zapraszam Was, bez przydługich wstępów, na rabarbarową ucztę.
Pudding rabarbarowo – migdałowy.
/do puddingu potrzebujemy żaroodpornego naczynia o średnicy około 22 – 25 centymetrów/
Na ciasto:
- 60 g masła
- 100 g brązowego cukru
- 1 jako
- 2 łyżki rumu
- 125 g mąki białej
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 25 g migdałów, zmielonych (ja po prostu zmiksowałam trochę migdały w płatkach)
Na nadzienie z rabarbaru:
- 50 g brązowego cukru
- 100 ml chłodnej wody
- łyżeczka ekstraktu waniliowego lub laska wanilii
- 500 g rabarbaru, pokrojony na kawałki, ze skórką.
Na krem:
/moim zdaniem można zrobić z połowy/
- 500 ml mleka
- pół łyżeczki waniliowego ekstraktu (opcjonalnie)
- 4 żółtka
- 75 g cukru
- 50 g mąki kukurydzianej (jako zagęstnik)
- łyżka ciemnego rumu.
Przygotowanie ciasta:
Ciasto przygotowujemy co najmniej dwie godziny wcześniej, najlepiej dzień wieczorem. Jest dość miękkie – polecam włożyć je do zamrażarki na 20 minut przed rozwałkowaniem, wtedy ładnie się formuje:)
Masło ucieramy z cukrem, aż będzie jasne i puszyste. Dodajemy jajko, rum, ucieramy przez chwilę. Przesiewamy mąkę razem z proszkiem do pieczenia dodajemy do masy. Dodajemy migdały i formujemy kulę, lekko ją spłaszczamy – nie trzeba ciasta wyrabiać. Ciasto będzie miękkie. Ciasto owijamy folią do żywności i wkładamy do lodówki na co najmniej dwie godziny – tak jak wyżej, przed bezpośrednim użyciem proponuję je włożyć do zamrażarki.
Przygotowanie rabarbaru:
W rondelku zagotowujemy wodę z cukrem, wanilią i rumem. Podgrzewamy wszystko na wolnym ogniu, aż się rozpuści. Teraz zwiększamy ogień i gotujemy na dużym ogniu przez około minutę. Zmniejszamy znów ogień, dodajemy pokrojony na kawałki rabarbar – kolor będzie zależał od tego, jaka macie skórkę na rarbarze. Gotujemy rabarbar na wolnym ogniu przez około 5 minut: ważne, żeby był jędrny. Jeśli zrobi się papka to nic takiego się nie stanie, ale potem będziemy mieć dżem rabarbarowy zamiast kawałków rabarbaru:)
Rabarar przecedzamy przez durszlak, pozostawiamy słodki syrop na później..
Wyciągamy naczynie do zapiekania, wkładamy do środka rabarbar i odstawiamy na bok. Nagrzewamy piekarnik do 190 C (ja mam zwykły, nie termoobieg) W tym czasie przygotujemy krem.
Krem custard.
Bierzemy rondelek z grubym dnem i płuczemy go pod chłodną wodą. Wylewamy wodę, ale nie odsączamy rondelka (szczerze mówiąc nie wiem dokładnie, dlaczego to się robi:)). Dodajemy mleko, wanilię i gotujemy na wolnym ogniu dopóki mleko się nie zagotuje. Kiedy zacznie się gotować, ściągamy z ognia.
W tym czasie w małej misce mieszamy żółtka, mąkę kukurydzianą, cukier na gładką pastę. Połowę gorącego mleka wlewamy w miskturę jajeczną, wszystko dokładnie mieszamy. Teraz miksturę jajeczną wlewamy do pozostałego mleka (chodzi o to,żeby się zahartowała) i podgrzewamy na wolnym ogniu (ma tak lekko wrzeć) przez około 5 minut. Ciągle mieszamy, mikstura będzie miała konsystencję gęstego budyniu.
Uwaga! Zauważyłam,że mikstura ma tendencję do pryskania na boki, nic przyjemnego zostać opryskanym przez gorący budyń, dlatego radzę uważać!
Przygotowujemy pudding.
Ciasto rozwałkowujemy na grubość około 7 mm. Trzeba to robić delikatnie, bo jest dość miękkie. Wycinamy z niego kształt nieco większy od naszego naczynia.
Rabarbar w foremce zalewamy sosem custard, na wszystko kładziemy ciasto i wsuwamy boki ciasta w rogi foremki. U góry ciasta robimy kilka (około 8) sporych dziurek.
Pudding wkładamy do piekarnika i pieczemy przez około 30 minut lub do czasu, aż wierzch będzie ładnie zrumieniony.
Wyciągamy i pozostawiamy do przestygnięcia na około 15 minut.
Wyciągamy pozostały syrop rabarbarowy i delikatnie glazurujemy nim wierzch ciasta – proponuję zrobić to przed samym podaniem, aby zbytnio nie nasiąkło.
Smakuje dobrze zarówno na ciepło jak i na zimno.
Smacznego!