Jesienna zapiekanka z rzepą [b. łatwa]

Dzień dobry,

Dzisiaj chciałam Cię zaprosić do przyrządzenia bardzo łatwej jesiennej zapiekanki, która jest połączeniem słodkawego smaku warzyw korzeniowych, karmelizowanej cebuli i aromatu ziół prowansalskich. To świetny przepis na jesienną chandrę: robi się prawie samo, zaś efekt jest baardzo zadowalający. Dodatkowo możesz wykorzystać to, co akurat masz pod ręką! Dobrze zrobić i się nie narobić to moje jesienne motto!

Przepis dodaję do cyklu Prawdziwe Jedzenie. Praktycznie wszystkie składniki pochodzą z naszego podwórka (no dobrze, rzepka jest od Cioci:))

Zapiekankę przygotowałam specjalnie dla Mamy, która ciągle wspominała, że ma ochotę na coś z rzepy (i dodatkowo, miała też rzeczoną rzepę!). Nie zostało nic innego, jak sobie z ową ochotą poradzić!

Jeśli nie masz rzepki, nie przejmuj się: pietruszka, ziemniaki, pasternak, jednym słowem inne ulubione warzywo korzeniowe też będzie w sam raz!

Nawet późną jesienią można wyczarować coś smacznego i kolorowego!

Zapraszam:)

Zapiekanka z rzepą i warzywami korzeniowymi, bardzo łatwa

Przepis traktuj orientacyjnie i daj co masz pod ręką. Też wyjdzie!

Składniki:

(dla czterech osób, niezbyt głodnych)

• 3 cebule
• 50-100 g boczku (opcjonalnie), pokrojonego w kosteczkę
• 3-4 ząbki czosnku (ja dałam 12, ale mamy taki mini czosnek malusieńki)
• 2-3 średnie ziemniaki
• 3-4 rzepki
• 3 marchewki (można dodać też dodatkowo np. rzodkiewkę)
• kilka gałązek ziół prowansalskich (rozmaryn/tymianek/cząber)
• kropelka olejku tymiankowego (opcjonalnie i nie więcej!)
• tłuszcz do smażenia (masło klarowane albo tłuszcz kaczy albo olej kokosowy)
• sól, pieprz do smaku
• 7-8 jajek, całych
• 1 łyżka jogurtu lub śmietany
• świeżo starta gałka muszkatołowa – opcjonalne ale mocno polecane!
• 100 g sera feta, pokrojonego na kawałki
• jakieś naczynie, w którym można smażyć oraz piec w piekarniku, ja używam formy żeliwnej, jest świetna!

Przygotowanie:

Najważniejsza rzecz: wszystkie warzywa kroisz ostrym nożem i cienko: w plasterki lub słupki, ważne, aby było cienko, ok?

Rozgrzewasz w garnku z grubym dnem masło, olej kokosowy czy na czym tam smażysz. Dodajesz pokrojoną w piórka cebulkę, czosnek, boczek – jeśli używasz, a dobrze jest używać, bo dodaje smaku – i smażysz przez jakieś 5 minut, aż zmięknie i lekko się skarmelizuje.

Dodajesz teraz pokrojone cienko w plasterki lub w słupki rzepkę, ziemniaczki, marchewkę, co tam jeszcze masz pod ręką. Dodajesz kropelkę olejku tymiankowego, jeśli używasz. . Na wierzch kładziesz bukiet ziół prowansalskich, przykrywasz i dusisz na małym ogniu do czasu, aż warzywa lekko zmiękną.

W miseczce ubijasz jajka razem z jogurtem.

Zalewasz jajkami warzywa, dorzucasz połowę sera feta i lekko mieszasz: jak widzisz, ważne, żeby naczynie było w miarę sensowne. Nie powinno być zbyt szerokie, lepsze jest węższe, a wyższe.

Na wierzch układasz resztę sera feta, ścierasz gałkę muszkatołową i wkładasz do piekarnika nagrzanego na 180C.

Zapiekanka jest gotowa, kiedy jajka się ładnie zetną: trwa to około 25 minut. Gdyby zapiekanka się przypalała, przykrywasz folią aluminiową.

Wyciągasz ostrożnie i podajesz na ciepło.

To już! Proste, prawda?

Smacznego!

Podoba Ci się ten post? Podaj dalej!