Spis treści
Dzień dobry,
Witam Cię jesiennie!
Jesienią mam ochotę na proste i sycące potrawy.
Dużo pracuję twórczo oraz manualnie (zapakowanie sporej ilości paczuszek z olejkami wymaga trochę czasu!:)) i dlatego ostatnio mam ochotę na to, co robi się szybko.
Dzisiaj zapraszam Cię na wątróbkę z cydrem, miodem i ostatnimi jesiennymi winogronami (wiesz, winogrona bardzo w tym roku obrodziły!). Robi się niecałe 15 minut i jest naprawdę wyborna!
Jeśli nie masz winogron, możesz zastąpić je np. pestkami granatu, jednak gorąco radzę wybrać się na targ i poszukać naszych polskich, słodko-kwaskowatych, jesiennych winogron (te duże z supermarketu się nie bardzo nadadzą).
Zapraszam!
ps. wpis z podrobami dołączam do cyklu Prawdziwe Jedzenie.
Wątróbka z cydrem, miodem i winogronami
[jest to zmodyfikowany przepis, który przygotowałam do najnowszego numeru Mojego Gotowania]
Składniki:
- 300 g dobrej wątróbki drobiowej, opłukanej, pokrojonej na duże kawałki
- 1 czerwona cebula
- 1 łyżka miodu
- 1/3 szklanki cydru (może być też czerwone wino)
- ogrodowe winogrona (opcjonalne, ale polecane – zastąpiłabym je pigwą)
- sól, pieprz do smaku
- 1 łyżeczka octu balsamicznego (opcjonalne ale polecane)
- szczypta chilli (używam adżiki z Gruzji)
- porządny tłuszcz do smażenia (ja używam tłuszczu kaczego, może być masło klarowane, olej kokosowy itp)
- dobry chlebek
Przygotowanie:
Rozgrzewasz tłuszcz na średnim ogniu, wrzucasz pokrojone w piórka cebule, smażysz kilka minut, aż się skarmelizują i lekko zmiękną. Dorzucasz teraz wątróbkę i podsmażasz 2-3 minuty. Chodzi o to, żeby się ładnie obsmażyła, ale nie była sucha na wiór.
Dolewasz wino, ocet balsamiczny, miód, dorzucasz tymianek, małą garść słodkich winogron i smażysz jeszcze przez 4-5 minut lub do czasu, aż wino się ładnie zredukuje (trzeba co jakiś czas mieszać) i powstanie apetyczny sosik. Doprawiasz solą, pieprzem i chilli.
Wątróbkę podajesz na ciepło na talerzyku albo na dobrym chlebku – sos można wyjadać z miseczki.
To tyle. Można podawać z resztą cydru albo winka.
Prawda, że łatwe?