Spis treści
Dzień dobry,
Tyle ostatnio było o prezentach, że kiedy układałam swoje książki na półce i wpadły mi w ręce Ujęcia ze Smakiem, których już nie używam, pomyślałam – dlaczego komuś jej nie sprezentować?
Taki mały, świąteczny prezent (przecież jest szansa że dotrze przed Bożym Narodzeniem, prawda?).
Stąd też wszystkich chętnych na tę książkę z mojej kolekcji zapraszam do bardzo szybkiego, przedświątecznego konkursu w którym można wygrać właśnie tę książkę. Może być?:)
Zasady są bardzo proste!
W komentarzu wystarczy napisać: jaki jest wasz wymarzony prezent, jaki chcielibyście/chciałybyście dostać w tym roku, gdyby Mikołaj nie miał narzuconych ograniczeń finansowych ani też czasowych?
Komentarz należy zacząć od..
„Drogi Mikołaju….”
Krótki regulamin, ażeby wymogom prawa o konkursach stało się zadość;)
Konkurs organizuję ja i fundatorką nagrody również jestem ja. Zwycięzcy wyślę książkę na własny koszt, ale tylko w granicach Polski. Jeśli jesteście zza granicy możecie wziąć udział, jednak jeśli wygracie: proszę wskazać adres w Polsce.
Zostawcie w formularzu swój email,abym mogła się skontaktować ze zwycięzcą (nie musicie wpisywać tego publicznie, wystarczy wpisać tylko w okienku „email” podczas dodawania komentarza: będę mogła wtedy też zweryfikować dane zwycięzcy).
Udział w konkursie jest równoznaczny ze zgodną na przetwarzanie przeze mnie danych osobowych zwycięzcy, bo przecież jakoś muszę tę paczkę nadać:)
Konkurs jest bardzo szybki i trwa do poniedziałku, do 24. Jeśli zwycięzca nie skontaktuje się ze mną w ciągu trzech dni, nagroda przepada i szukam następnego szczęśliwca:)
Proszę o zostawienie komentarzu na blogu (nie na FB). Co prawda mogę importować komentarze z FB, ale nie mam wtedy maila i wiem,że czasem wiadomości Facebookowe nie są odbierane przez ewentualnego zwycięzcę:)
Zwycięzcę wybiorę razem z moją siostrą na podstawie takiej odpowiedzi, jaką uznamy za najciekawszą/najfajniejszą/najbardziej inspirująca, po prostu jaka się nam spodoba:). Najchętniej losowałabym ale loterie są zabronione w naszym kraju bez zezwolenia, więc cóż poradzić:).
Proszę Was tylko o wyluzowanie w tym konkursie: to jest drobna nagroda z mojej półki, nie trzeba pisać limeryków czy laurek, po prostu mamy się dobrze bawić:)
Więc żeby było miło, to może zacznę ja.
Drogi Mikołaju, pod choinkę chciałabym dostać ..
zestaw do robienia piwa. Nie lubię piwa, ale mogłabym je rozdać tym, którzy je lubią bardziej niż ja.
A Wasz list do Mikołaja?
ps. jeśli interesujecie się fotografią kulinarną, może znajdziecie coś dla siebie w moim cyklu Fotografia Kulinarna z Ziołowym Zakątkiem.