Spis treści
Dzień dobry!
Wiecie, że zaczyna się sezon różany?
Sama jestem w podróży, ale wiem, że w Polsce zaczynają kwitnąć już pachnące róże!
Podrzucam Wam zatem kilka znanych i mniej znanych pomysłów na ich wykorzystanie: będzie tradycyjnie, polsko, indyjsko, kosmetycznie..
Nie powiecie mi, że nie kocham róż!
Miłego zanurzania się w różanym szaleństwie!
Zaczynamy!
Konfitura z płatków róży ucierana – klasyk nad klasykami
Łatwiej i smaczniej się nie da. Klasyczny przepis na konfiurę z płatków róży, którą każdy powinien spróbować chociaż raz!
Konfitury z płatkami białej róży
Również klasyk, chociaż mniej znany. Z przedwojennej kuchni Marji Disslowej. Inny smak, inna konsystencja, inny sposób przygotowania, ale ta sama tradycja kulinarna.
Konfitury z płatków róży po indyjsku
Kto powiedział, że tylko Polacy mają monopol na płatki róż? Ten orientalny przepis jest naprawdę przepyszny, zachwycił nawet moją Ciocię, mimo, że przepada za klasycznymi smakami:-)
Romantyczny syrop różany
Czy naprawdę muszę Was jeszcze zachęcać czy już się zakochaliście?
Różany tonik do twarzy
Mój kosmetyczny klasyk. Od czasu kiedy go przygotowałam zdążyłam wydać książkę o kosmetykach naturalnych, zmienić szablon i nazwę bloga, a nadal go kocham:)
Różany eliksir szczęścia
Tym razem bardziej zdrowotnie, niż jedzeniowo:). W końcu zapach róż to naturalny antydepresant!
Różane potpourri
Różane szaleństwo dla domu. Co prawda potpourii zagubiło mi się podczas przeprowadzki, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żebyście próbowali zrobić swoje!
Czy ktoś jeszcze kocha róże tak jak ja? Jeśli tak, to koniecznie dajcie znać!
ps. jestem zagranicą, spaliła mi się ładowarka, mogę mieć problemy z odpisywaniem na maile i wiadomości (mam naszczęście telefon), więc proszę o cierpliwość!
Podobał Ci się wpis? Podaj dalej!