Dzień dobry,
Zapraszam Was dzisiaj na krótki spacer po mojej błękitnej rabacie.
W Polskich ogrodach bardzo często spotykamy mieszanki „na bogato”: czerwono-pomarańczowo-niebieskie..
Ja tymczasem kocham szczególnie kolorystykę błętitno-liliowo-niebieską, bardzo popularną min. w wiktoriańskiej Angli.. Tego roku więc postanowiłam część ogrodu zarezerwować na mieszankę roślin w „niebieskościach”.
Właśnie zaczęły swoje kwitnienie i powiem Wam, że nie tylko ja jestem zachwycona: pszczoły nie wiedzą wręcz od jakiej roślinki rozpocząć!
Zresztą, zobaczcie sami, zapraszam!
Przepiękna facelia, pszczoły ją uwielbiają!
Kolejna roślina z rodziny ogórecznikowatych: ogórecznik…
A może żmijowiec?
I jeszcze na niebiesko!
I borówkowo..:)
:)
Pozdrawiam Was niebiesko-niebiańsko!