Dzień dobry!
Cieszę się, że przystanęliście na chwilę, żeby dowiedzieć się czegoś więcej o mnie i o moim blogu!
Przygotowałam zestaw pytań i odpowiedzi, które najczęściej interesują czytelników.
Kim jestem?
Od 2009 roku prowadzę Ziołowy Zakątek: największy blog w Polsce poświęcony tematyce welness i naturalnemu stylowi życia. Zawodowo pracuję jako blogerka, fotograf, publicystka. Kocham rośliny, dawne metody wytwórstwa, gotowanie, książki. Z wykształcenia jestem socjologiem i kulturoznawcą, ukończyłam też studia zielarskie na Uniwersytecie Rolniczym i obecnie studiuję na drugich studiach (tym razem ziołoznawczych, organizowanych prze Uniwersytet Rzeszowski). Jestem też doktorantką Uniwersytetu Jagiellońskiego i zajmuje się naukowo etnobiologią (konkretnie etnofarmacją) czyli dziedziną nauki, która bada zależności pomiędzy ludźmi i roślinami (leczniczymi).
Jeśli chcesz dowiedzieć się co ciekawego zdarzyło się na blogu w 2014 roku, zapraszam do lektury tego postu.
W 2014 roku wydałam swoją pierwszą książkę: Ziołowy Zakątek. Kosmetyki które zrobisz w domu.
Skąd pomysł na blog?
Ziołowy Zakątek miał swój start w 2009 roku (szmat czasu!) i był początkowo blogiem kulinarnym. Gdyby nie on, pewnie do tej pory nie umiałabym gotować i nie poznałabym tylko fantastycznych ludzi!
Z czasem zaczęłam interesować się rzeczami innymi niż gotowanie i poszerzać swoje horyzonty: szybko okazało się, że nie ma rzeczy niemożliwych!
Uwielbiam pracę od podstaw i uważam, że samemu można zrobić naprawdę wiele rzeczy. Przygotować ser, zapeklować mięso, przygotować własną mieszankę aromaterapeutyczną.. To są często zapomniane umiejętności, ale wiecie co? Im więcej z nich poznajemy, tym bardziej okazuje się, że wszystkie są ze sobą jakoś powiązane i mają wspólny mianownik: powstają dzięki procesom, które zachodzą zarówno w kuchni jak i we wnętrzu ziemi. To fascynujące.
Czym Twój blog różni się od innych blogów w sieci?
Mój blog jest jedyny w swoim rodzaju. Nie żartuję :-). Bardzo chciałam znaleźć blog poruszający tematy, które mnie interesują (mój umysł jest bardzo eklektyczny), jednak nie znalazłam, dlatego zaczęłam uczyć się i pisać o tym, co chciałabym znaleźć u innych. Zioła, tradycyjne techniki przygotowywania żywności, kosmetyka naturalna, sprawdzone informacje podparte szczyptą tradycji oraz szczyptą nauki, szalone kulinarne eksperymenty i inspirujące historie, które sprawiają, że nasze życie staje się piękniejsze.. Oto co znajdziecie w Ziołowym Zakątku!
Ciągle krążą mi po głowie nowe pomysły, dlatego czasami znajdziecie tutaj również recenzje ciekawych książek, filmów, gier planszowych, porady dla blogerów (zwłaszcza dotyczące fotografii kulinarnej) czy informacje o kulturze oraz naukach biologicznych.
To po prostu (bardzo duży) kawałek mojego świata.
Czy możesz podać konkrety?
Oczywiście!
Na blogu znajdziecie unikalne w polskim internecie teksty i opracowania (które będą na bieżąco rozszerzane) dotyczące między innymi:
- ziół
- aromaterapii
- fermentacji
- domowego wyrobu sera
Mój ogródek ziołowy jest jednym z niewielu w Polsce, gdzie rosną azjatyckie rośliny takie jak shiso czy bazylia tajska (mam nadzieję, że będzie ich coraz więcej, azjatyckie rośliny są super!).
Uważam, że nie trzeba wyjeżdżać na drugi koniec świata, aby odkrywać nowe horyzonty i wyzwania. Czasami wystarczy wolna sobota!
W tematy które mnie interesują wkładam całe serce, niektóre serie opracowywałam miesiącami. Chętnie się uczę i przyjmuję rady od ekspertów: nikt z nas nie rodzi się przecież z wiedzą i umiejętnościami!. Uwielbiam poznawać ludzi podobnie zakręconych do mnie, dlatego jeśli czujesz klimat, nie bój się napisać! W kręgu pozytywnego zakręcenia jest raźniej!
Czy jesteś wegetarianką?
Nie, nie jestem wegetarianką, nigdy nią nie byłam i nie planuję być: uważam, że mięso i tłuszcze pochodzenia zwierzęcego (dobrej jakości, najlepiej pozyskane w możliwie etyczny sposób) są ważnym elementem diety. Proszę, uszanuj to.
Mam jednak wielu przyjaciół wegetarian i mój blog jest przyjazny dla wegetarian i wegan: tam gdzie to możliwe, staram się zawsze podawać zamienniki wegetariańskie i wegańskie. Uważam, że poznawanie królestwa roślin poszerza nasze rozumienie świata: pogłębiam wiedzę o roślinach oddając się swojej zielarskiej pasji.
Wegetarianie i weganie znajdą u mnie dużo ciekawych i unikalnych informacji dotyczących fermentacji, aromaterapii, ziół etc.
Jestem otwarta na nowe pomysły i często czerpię inspirację od zaprzyjaźnionych wegetarian i wegan.
Czy Twój blog jest blogiem pro-ekologicznym?
Mój blog nie jest blogiem ekologicznym w potocznym tego słowa znaczeniu. W życiu kieruję się zasadą niepopadania w skrajności i wierzę, że wszystko w nadmiarze szkodzi. Jednak siłą rzeczy będąc nieco „bliżej natury” mam do niej szacunek i staram się jak najmniej jej szkodzić.
Jak to wyjaśnić w praktyce?
Nie żywię się codziennie jedzeniem z certyfikatami ekologicznymi, ale za to staram kupować się to, które było w miarę możliwości wyprodukowane niedaleko mojego miejsca zamieszkania (dużo rzeczy mam też z ogródka mojej Babci, dzięki niej mam dostęp do świetnej jakości mięsa). Jeśli mam ochotę na przyprawy z drugiego końca świata: z pewnością je kupię, jednak jeśli okaże się, że podobne można dostać od producenta w naszym kraju, wybiorę właśnie jego. Robię domowe kremy, ale nie stronię też od nowinek kosmetycznych i latem korzystam np. z gotowych filtrów przeciwsłonecznych. Interesuję się naturalnymi produktami, ale kocham też naukę i nie uważam, że naturalne zawsze znaczy lepsze.
Jednego dnia mogę czytać książkę o dawnych mitologiach związanych z chlebem, drugiego Scientific American („Świat Nauki”). Taka już jestem.
Nie znajdziecie więc tutaj radykalnych poglądów. Tak to już jednak jest, że jeśli zaczynamy wiele rzeczy robić sami, używając do tego tradycyjnych czy naturalnych metod, siłą rzeczy zbliżamy się do postawy ekologicznej.
Kim jesteś z wykształcenia?
Z wykształcenia jestem socjologiem oraz kulturoznawcą (socjolożką i kulturoznawczynią?). Nie żałuję ani jednego roku spędzonego na studiach humanistycznych: tutaj możecie przeczytać więcej o tym co mi dały studia. Ze względu na moją fascynację ziołami, po studiach ukończyłam również podyplomowe studia zielarskie na Uniwersytecie Rolniczym. Nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa w kwestii edukacji i kto wie, co się może zdarzyć?
Naukowo interesuję się antropologią jedzenia, etnobotaniką oraz socjologą religii. Interesują mnie również nauki biologiczne, zwłaszcza teoria ewolucji.
Gdzie mieszkasz?
Mieszkam i pracuję w Małopolsce. Część czasu spędzam na wsi u moich Rodziców i Babci, gdzie razem z Mamą mamy ziołowy ogród i gdzie mogę przeprowadzać wiele eksperymentów. Część czasu spędzam zaś w mieszkaniu usytuowanym na krańcach Krakowa (stąd też kręcę większość filmów). Mieszkanie jest bardzo malutkie (30m2), jednak mogę w nim zrobić praktycznie wszystko.
Nie potrzebujecie domu z wielkim ogrodem, żeby realizować swoje pomysły. Skoro ja mogę w mojej mikroskopijnej kuchni, Wy też możecie!
ps. marzy mi się domek pod miastem. Wiecie, z kawałkiem ziemi, ale też na tyle blisko, żeby można było korzystać z uroków metropolii takich jak kino, teatr czy muzeum.
Gdzie pracujesz?
Blog jest moim miejscem pracy. Nie byłabym w stanie tworzyć go na takim poziomie na jakim sobie wymarzyłam, gdybym pracowała na pełen etat. Całkowicie poświęciłam swój czas i umiejętności w jego tworzenie (za postami stoją godziny lektur, profesjonalna obróbka zdjęć i filmów etc) i była to dobra decyzja:-). Tworząc bloga współpracuję z markami, które uważam za pasujące do mojego stylu życia.
Pracuję również jako fotograf jedzenia (ilustrowałam min. książkę Łukasza Łuczaja „Dzika Kuchnia”, jestem fotografem dla agencji FoodStock, czasami pracuję np. dla firm kosmeycznych) oraz publicysta. Na stałe współpracuję z magazynem Moje Gotowanie, obecnie pracuję nad swoją pierwszą książką poświęconą naturalnej pielęgnacji ciała.
Czy jesteś mężatką?
Nie, ale jestem w stałym związku :-)
Skąd bierzesz te szalone pomysły?
Z mojej głowy, poważnie :-). Bardzo dużo czytam i uwielbiam analizować informacje. Namiętnie kupuję książki (większość z nich kupuję na stronie Amazon.co.uk). Jestem zdecydowanie wychowanką zagranicznych publikacji, gdzie często konkretne tematy są opracowane rozlegle oraz aktualnie.
Właściwie, większość pieniędzy wydaję na książki, jestem chyba od tego uzależniona:).
Więcej książek = więcej szalonych pomysłów!:)
Zdradzisz czym robisz zdjęcia?
Oczywiście! Tutaj znajdziecie post o moim sprzęcie fotograficznym.
Jak się z Tobą skontaktować?
Zostaw komentarz pod postem, napisz do mnie na Facebooku lub po prostu skontaktuj się za pomocą formularza. Jeśli chcesz być na bieżąco z postami, możesz zapisać się do newslettera.
To chyba wszystkie pytania.
Jeśli macie jeszcze jakieś i będę mogła na nie odpowiedzieć, nie krępujcie się pytać mailem!
Zapraszam również do przyjrzenia się mojej książce: Ziołowy Zakątek. Kosmetyki, które zrobisz w domu.
ps. zdjęcia, które widzicie, przygotowała moja przyjaciółka, która jest fotografką ślubną: Kasia Chudy (teraz Zygiert, ale pracuje nadal na panieńskim nazwisku;)).