Dyniowe masełko do ciała – dopieszczające skórę

Oceń ten post
Kategorie:
Podziel się z innymi:

maslo-dyniowe-2276
Dzień dobry,

Jesień wkroczyła w swoją ostateczną fazę i wraz z nią nadchodzą dni zimne i wietrzne.

Przygotowałam dziś dla Ciebie dyniowe, ubijane masełko do ciała. Możesz je wykonać we własnej kuchni!

To konkretne przygotowałam z myślą o mojej przyjaciółce, która karmi piersią i chciałam, żeby miała jakiś mega odżywczy kosmetyk na zimę.

W masełku, które super się rozmarowuje, znajdziemy masę odżywczych maseł i olejów, między innymi masło shea oraz pełen nienasyconych kwasów tłuszczowych olej dyniowy.

Przygotowałam dla Ciebie także film, gdzie pokazuję z bliska użyte składniki i mówię o zamiennikach.

Masełko wygląda bardzo smakowicie i na dobrą sprawę można by je zjeść..:)

Dodatkowo na końcu postu znajdziesz konkurs: kto wie, może jedno masełko powędruje do Ciebie?

Robimy dyniowe masełko do ciała!


Czego potrzebujemy do przygotowania masła dyniowego?

maslo-dyniowe-2219
  • masło shea – podstawowy składnik masła do ciała. Nadaję strukturę, konsystencję oraz działa ochronnie na skórę. Używam masła shea nierafinowanego (możesz je znaleźć w moim sklepie), możesz oczywiście użyć także masła nierafinowanego. Masła shea nie można w tym przepisie niczym zastąpić. Moje tegoroczne masło shea jest dość twarde (widać to na filmie), dlatego jeśli Twoje jest bardziej miękkie, otrzymasz nieco bardziej miękki balsam. Jeśli chcesz go utwardzić możesz dodać do receptury np. 10g masła kakaowego albo 5 g wosku pszczelego, jeśli masz go pod ręką.
  • olej kokosowy – bardzo łatwo dostępny. Ja w swojej recepturze używam oleju z babassu, który ma zbliżone właściwości ale lepiej się wchłania (eksperymentuję z nim tworząc formulacje do swojej linii kosmetyków), ale olej kokosowy, najlepiej nierafinowany, również stworzy dobrą warstwę ochronną
  •  olej migdałowy – bardzo dobrze tolerowany przez skórę olej nośnikowy. Jeśli nie masz pod ręką, możesz zastąpić oliwą z oliwek, ma nieco inne właściwości, ale utrzymasz konsystencję masła. Uwaga! Jeśli używasz nierafinowanej oliwy z oliwek musisz dodać dopiero po stopieniu masła shea i oleju kokosowego, najlepiej w temperaturze około 40 C.
  • olej z pestek dyni – zimnotłoczony olej z pestek dyni posiada mnóstwo niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, ładnie się wchłania, działa kojąco i łagodząco na podrażnienia. Olej z pestek dyni należy przechowywać w lodówce
  • witamina E: nie jest niezbędna ale przyda się, jeśli będziesz używać dużo delikatnych olejów (oleju dyniowego oraz oliwy z oliwek). Możesz zakupić ją w aptece. Witamina E z żelowych kapsułek także jest opcją
  • olejki eteryczne (opcjonalnie): masełko przygotowywałam z myślą o przyjaciółce, która karmi piersią. Nawet nie chodzi o to, że olejki w tak małej ilości mogłyby jakoś „przeniknąć” do mleka, ale doszłam do wniosku, że mogłyby przeszkadzać dzidziusiowi, więc pozostawiłam masełko bezzapachowym.

Jeśli jednak chcesz nadać mu jesienną nutę gorąco polecam olejek z liścia cynamonu, jest naprawdę cudny.

W sklepie przygotowałam specjalną ofertę masła shea, olejku z liścia cynamonu (pachnie naprawdę cudnie!) oraz olejku pomarańczowego.

Dyniowe masełko do ciała – składniki oraz gotowe masełko:)

Dlaczego masełko jest w kolorze dyniowym?

Olej z pestek dyni ma kolor zielonkawy i nadaje całemu masełku lekką zieloną nutę (możesz zobaczyć to na filmie). Jeśli chcesz, żeby miało bardziej pomarańczowy kolor masz kilka opcji. Możesz użyć między innymi:

  • maceratu marchewkowego
  • maceratu nagietkowego
  • oleju z rokitnika, proponuję nie dodawać więcej niż 0.5%, żeby nie barwił skóry

Masełko, które jest zielonkawe oczywiście nadal ma swój urok!:)

Masełka przechowuję w temperaturze pokojowej.

Staram się nie dotykać ich wilgotnymi rękami.

Będą dobre nawet przez rok, jednak jeśli użyjesz oleju kokosowego weź pod uwagę, że podczas upałów mogą stać się bardziej płynne.

Dyniowe masełko do ciała, ubijane

Przepis na jedną porcję, można dowolnie zwiększać:)

  • 100 g masła shea 
  • 40 g oleju babassu lub oleju kokosowego
  • 30 g oleju migdałowego lub oliwy z oliwek
  • 15 g oleju z pestek dyni
  • (opcjonalnie) 1 g oleju rokitnikowego
  • (opcjonalnie) 1g witaminy E
  • (opcjonalnie) 10 kropli olejku z liścia cynamonu i 15 kropli olejku pomarańczowego

 

Przygotowanie:

Masło shea oraz olej kokosowy topimy w kąpieli wodnej. Masło shea dobrze jest najpierw pokroić na kawałki, dzięki temu będzie topić się szybciej.

Przestudzamy masę do około 40C, dodajemy olej migdałowy, pestki dyni, rokitnikowy, witaminę E. Miksujemy blenderem lub mikserem i zostawiamy do przestygnięcia. Polecam przelać do pojemnika, w którym będzie się dobrze miksować.

Kiedy całość ma temperaturę pokojową, mieszamy jeszcze raz przez 1-2 minuty i zostawiamy do całkowitego stężenia (ja wystawiłam na pole, gdzie było 8C, można włożyć też do lodówki, ale na polu jest wystarczająco chłodno:)).

Wyciągamy z chłodu i miksujemy – uważaj, żeby nie przegrzać miksera/blendera.

Jeśli Twój blender jest słaby, być może będziesz musieć leciusieńko podgrzać masło.

Ta receptura jest dość miękka i dałam radę przemiksować ją najzwyklejszym, tanim mikserem ręcznym.

Miksujemy do czasu aż będziemy widzieć, że masełko zwiększyło objętość. Trwa to kilka minut. Na tym etapie możesz też ocenić kolor, jeśli będzie trzeba możesz dodać np. odrobinkę oleju rokitnikowego.

Dodajemy olejki eteryczne i przelewamy do pojemniczków.

Voila!

maslo-dyniowe-2228-2

Konkurs!

Przygotowałam trzy masełka: jedno dla siebie, jedno dla przyjaciółki, jedno dla Was. Potrzebuję dużo dobrej karmy dla mojej firmy, stąd też krótki konkurs:)

 

Wystarczy w komentarzu (tutaj, nie na Facebooku, bo się pogubię) napisać mi, jaki jest Wasz wymarzony zimowy kosmetyk.

Wybiorę jedną odpowiedź (masełko jest tylko jedno) i nadam na własny koszt kurierem DPD. Masełko które zrobiłam jest bezzapachowe, ale dorzucę olejek pomarańczowy oraz olejek z liścia cynamonu, żeby w razie potrzeby można było sobie samodzielnie „Dopachnieć”.

Regulamin jest prosty:

  1. Wysyłam tylko w granicach Polski
  2. Konkurs trwa do 8 listopada włącznie. Do wygrania jest domowej roboty masełko, olejek pomarańczowy i olejek z liścia cynamonu:)
  3. Wszystkie komentarze w dowolnej formie (literackiej, obrazkowej) proszę wpisywać na blogu, inaczej się pogubię.
  4. Wybiorę jedną pracę, wyślę maila zwycięzcy (dlatego proszę o email w komentarzu, żebym wiedziała do kogo pisać. UWAGA! Wystarczy że podacie mail w formularzu komentarza, kiedy go zatwierdzacie, nie musi być widoczny dla wszystkich ja i tak go potem widzę z panelu administratora a tak dla WAs jest bezpiecznej:)). Jeśli zwycięzca nie poda mi adresu w ciągu 3 dni, wybieram następną osobę.

Proste?

Proste!

Zapraszam!:)

maslo-dyniowe-2248

Podobał Ci się post? Podaj dalej!